Chałwowo-czekoladowy czarodziej

Jego chałwa uzależnia.

I ma magiczną moc - nawet jeśli jesteś na diecie i zjesz chałwę, to nie tyjesz i nie masz wyrzutów sumienia..... Podobno..... Ja w to wierzę!

Manufaktura Dzika Czekolada

Dzika Czekolada Arek Dziczek

Moja cukiernicza pasja miała początek w kuchni mojej babci. Zafascynowany przyglądałem się, jak spod jej rąk wychodzą najpyszniejsze wypieki. Pasja ta w pełni rozkwitła wiele lat później, gdy pracowałem jako fotograf i animator kultury. Podróżując zawodowo trafiałem na kulinarne inspiracje, które doprowadziły mnie do miejsca, w którym jestem dzisiaj.

W Turcji narodziła się moja miłość do pistacji, podstawowego składnika niezwykłych produktów rzemieślniczych: baklawy i chałwy.

Podczas wyjazdu fotograficznego do Lwowa, włócząc się po starym mieście, natknąłem się na lokalną manufakturę czekolady. Przez oszkloną witrynę obserwowałem kręcące się młyny z czekoladą.

Pamiętam, kiedy przyjechał do mnie pierwszy worek kakaowca.

Przyprażyłem porcję na patelni, obrałem ręcznie z łuski i nastawiłem pierwszy melanżer z mleczną czekoladą - ręczna robota.

W ten sposób w Nowinach pod Szczytnem powstała manufaktura Dzika Czekolada.

+48 500 245 753

fotoarkady@gmail.com